Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy amfiteatr w Siemiatyczach grozi zawaleniem? Nadzór budowlany zakazał użytkowania

Marta Chmielińska
Marta Chmielińska
Zadaszenie amfiteatru w Siemiatyczach zostało dodatkowo podparte, czy obiekt ma wady konstrukcyjne?
Zadaszenie amfiteatru w Siemiatyczach zostało dodatkowo podparte, czy obiekt ma wady konstrukcyjne? fot. nadesłana przez Czytelnika
Amfiteatr w Siemiatyczach niedawno został oficjalnie otwarty, jest chlubą miasta i miejscem idealnym do organizacji koncertów i imprez plenerowych. Tymczasem w grudniu pojawiły się wzmocnienia konstrukcji zadaszenia, a sprawą tą mieszkańcy zainteresowali nadzór budowlany. Burmistrz uspokaja, mówiąc, że wszystko jest w porządku, ale inspektor nadzoru budowlanego zakazał użytkowania sceny i ogrodzenie obiektu.

Amfiteatr w Siemiatyczach oficjalnie został otwarty w połowie sierpnia b.r. w czasie Dni Siemiatycz, ta imponująca budowla kosztowała 9,5 mln złotych, ale jak mówił latem burmistrz miasta – warto było wydać te pieniądze.

Zadaszenie nad sceną wykonane jest z ażurowej konstrukcji stalowej, a pokrycie jednospadowego dachu stanowi plandeka. Scena ma wymiary ponad 27 m x 11,5 m, a zadaszenie znajduje się w najwyższym miejscu na wysokości ponad 8,5 m.

Czytaj też:

Zadaszenie zostało podparte, na scenę nie można wchodzić

Po pół roku od otwarcia okazało się, że chyba nie do końca wszystko jest w porządku, bo zadaszenie amfiteatru zostało podparte w kilku miejscach, a przy wejściu na scenę pojawiła się informacja o zakazie wstępu na nią.
Burmistrz Piotr Siniakowicz uspokaja jednak, mówiąc że nic złego się nie dzieje, a rusztowanie ustawiono prewencyjnie.

- Postawiliśmy rusztowania po to, aby sprawdzać na bieżąco naprężenia w związku z opadami śniegu – mówi Piotr Siniakowicz, burmistrz Siemiatycz. – Nic złego się nie dzieje. Sprawę oczywiście znam i wszystkim donosicielom życzę wszystkiego dobrego w nadchodzącym roku.

Nadzór budowlany skontrolował obiekt

Piotr Siniakowicz sprawę amfiteatru łączy z początkami kampanii wyborczej i walki politycznej, w której osoby nieprzychylne chcą mu zaszkodzić. Burmistrz potwierdza także, że obiekt był kontrolowany przez Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego.

- Nadzór budowlany przeprowadzał kontrolę przez trzy dni – mówi Siniakowicz i dodaje. – Uważam, że wszystko z amfiteatrem jest w porządku.

Innego zdania są jednak pracownicy PINB w Siemiatyczach, którzy przeprowadzali kontrolę budowli.

- Podczas kontroli zadaszenia amfiteatru miejskiego stwierdzono odchylenie od pionu jednego słupa stalowego oraz wykonanie podparcia pasów górnych stalowych wiązarów kratowych za pomocą 15 stempli – mówi Paweł Jarocki z Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Siemiatyczach. - W następstwie zakazano użytkowania sceny i nałożono obowiązek sporządzenia ekspertyzy technicznej.

Ekspertyza wszystko wyjaśni

Ekspertyza ma być dostarczona do końca stycznia 2023 r. i da odpowiedź na to, co rzeczywiście dzieje się z amfiteatrem siemiatyckim, obecnie scena nie może być użytkowana, nałożono także inne obowiązki na Urząd Miasta.

- Zobowiązano właściciela obiektu do wygrodzenia terenu wokół sceny – Paweł Jarocki. – Na pytanie o możliwość zawalenia się dachu odpowiedź da ekspertyza techniczna, którą ma wykonać właściciel.

Pracownicy PINB kontrolowali obiekt przez trzy dni – 16, 20 i 23 grudnia, po ostatniej kontroli zakazano użytkowania sceny amfiteatru i nakazano właścicielowi ogrodzenie terenu w taki sposób, aby uniemożliwić osobom postronnym przebywanie w tym miejscu. Urząd Miasta musi także w widocznym miejscu umieścić informację o zakazie wstępu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Giganci zatruwają świat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na siemiatycze.naszemiasto.pl Nasze Miasto