Budowa amfiteatru trwała ponad dwa lata, a oddanie inwestycji do użytku opóźniło się ze względu na epidemię Covid 19. Władze miasta uważają jednak, że warto było czekać i warto też było wydać 9,5 mln złotych, bo amfiteatr spełnia oczekiwania zarówno organizatorów jak i widzów.
- Otwarcie amfiteatru zaplanowaliśmy na cztery dni od 12 do 15 sierpnia, w czasie Dni Siemiatycz – opowiada Piotr Siniakowicz, burmistrz miasta. – Przygotowaliśmy koncerty i występy dla różnych grup wiekowych i różnych gustów, było więc zarówno sentymentalnie, jak i rockowo. Uwagę zwraca bardzo dobre nagłośnienie obiektu, ale także bezpieczeństwo. Sprawdziłem z zegarkiem w ręku ile czasu zajmie wyjście publiczności z obiektu i okazuje się, że zajęło to zaledwie 2 minuty.
Amfiteatr w Siemiatyczach zapewnia 2 tysiące miejsc siedzących, posiada zadaszoną scenę i oświetlenie. Uwagę zwraca ażurowa konstrukcja, która zaprojektowana została tak, aby nie zasłaniać widoku na zalew i tereny otaczające budowlę.
Budowa amfiteatru możliwa była dzięki dofinansowaniu w ramach projektu dotyczącego rewitalizacji zdegradowanej części miasta. Dofinansowanie wyniosło 75 procent inwestycji.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?