Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Widawka wcale nie taka łatwa [zdjęcia]

Redakcja
Zmienna pogoda, przewalone konary drzew, rwący nurt, a przy tym mnóstwo przedniej zabawy – tak w skrócie opisać można wszystko to, co towarzyszyło uczestnikom niedzielnego spływu kajakowego Restarzew – Grabno.

45 osób wzięło udział w spływie kajakowym rzeką Widawką w niedzielę ,16 sierpnia. I chociaż wśród płynących byli goście z Łodzi, a nawet Warszawy to spotkanie doskonale zintegrowało uczestników.
Organizatorem był Przewodniczący Rady Gminy Sędziejowice Dariusz Cieślak.

Spływ rozpoczął się w Restarzewie, metę wyznaczono w miejscowości Grabno. To 17 kilometrów i kilka godzin wiosłowania. Czasem niełatwe koryto, z przewróconymi konarami drzew, niewielkimi spadami, sprawiało, że nie wystarczyło wsiąść i płynąć ale trzeba było stawiać czoło niespodziankom.

- Wielu spośród uczestników poprzedniego spływu zatęskniło w niedzielę za „nudną” Wartą. Pogoda bywała zmienna, a kilka kajaków zaliczyło „przewrotkę”. Było przy tym mnóstwo śmiechu i zabawy. A właśnie o zabawę, a także pokazanie uroków naszych lokalnych rzek chodziło - mówi Dariusz Cieślak, pomysłodawca i organizator spływu.

Po pokonaniu wymagającej trasy wszyscy uczestnicy spotkali się na ognisku, gdzie każdy opowiadał o swoich perypetiach.
- To była kolejna, bardzo fajna przygoda. Cieszę się, że zainteresowanie kajakami wzrasta. Przekonujemy mieszkańców, że krótki, jednodniowy wypoczynek z odrobiną wodnego szaleństwa jest możliwy również w naszych stronach - podsumowuje Cieślak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lask.naszemiasto.pl Nasze Miasto